`

O Maryjo Horodyska słynąca łaskami, W życiu naszym i przy śmierci, Przyczyń się za nami.

Historia

Historia parafii w Horodyszczu

 

Dzieje osady Horodyszcze sięgają prehistorii. Z neolitu bowiem pochodzą znalezione w okolicy przedmioty potwierdzające  osadnictwo istniejące na tym terenie.

Źródłowo jednak po raz pierwszy zostaje wymienione Horodyszcze jako nazwa królewskiej koronnej wsi w 1416 roku, a w 1503 r. przywilejem króla Zygmunta I Starego zostaje potwierdzona jako własność kniazia Wasyla Połubińskiego.

Legenda głosi, że 17 maja 1550 roku na lipie w pobliżu obecnej świątyni objawiła się Najświętsza Maryja Dziewica. Ten fakt był prawdopodobnie powodem erygowania parafii p.w. Narodzenia NMP, której dokonał 8 sierpnia 1550 r. dziedzic horodyski. W tym też roku wybudowano drewnianą prawosławną cerkiew.

Gdy w 1596 r. zawarta została unia brzeska, parafia Horodyszcze przystąpiła do unii, a cerkiew stała się świątynią unicką. Gdy 24 lutego 1775 roku ks. Symeon Markiewicz, dziekan mielnicki odbywał wizytację dziekańską, napisał o Horodyszczu: „Cerkiew drewniana, z dwiema zakrystiami, w sufit i podłogę dobra, z kopuła blachą białą nowo pobita, gontami kryta, z kruchtą przystawioną, z drzwiami na zawiasach żelaznych, wokoło tej cerkwi cmentarz poświęcony, śpichlerzykami brackimi wokoło obudowany. O kilka kroków od cerkwi dzwonnica z tartego drzewa, gontami kryta”.

Wizytator zauważa także w cerkwi „ołtarz wielki snycerskiej roboty z obrazem Matki Boskiej na ręku Syna piastującej, łaskawy i jako świadectwo sędziwych ludzi i wiary godnych głosi, cudowny …”.

Na skutek III rozbioru Rzeczpospolitej Horodyszcze znalazło się pod zaborem rosyjskim, co  spowodowało znaczne ograniczenie wolności religijnej, szczególnie w odniesieniu do unitów. Po upadku powstania styczniowego władze carskie przystąpiły do całkowitej likwidacji unii i rusyfikacji mieszkających tu unitów.  W 1867 r. nakazano oczyścić cerkwie z „naleciałości łacińskich” – zabroniono śpiewać różańca, godzinek do NMP i Gorzkich Żali, zaczęto wyrzucać organy, ławki i konfesjonały.

Parafianie horodyscy za opór w przyjmowaniu rozporządzeń zmierzających do zaprowadzenia prawosławia płacili roczną karę. Za przeciwstawianie się rozporządzeniom carskim ks. Zatkalik, proboszcz horodyski, został zesłany w głąb Rosji, do Tuły. Jednak nieugięta postawa kapłana była inspiracją dla całej parafii, by mimo cierpienia i ucisku  trwać przy wierze. W 1874 r. przybyły do Horodyszcza, jak relacjonuje ks. Pruszkowski w swoim Martyrologium, dwie roty piechoty, z domów żołnierze porobili kryminały i lud powiązany wtrącali do tych więzień. Wpływowych unitów odsyłano do Białej Podlaskiej i Siedlec jako aresztantów – zbrodniarzy.

Naczelnik powiatu pewnego dnia wydał rozkaz, ze jeżeli za półtorej godziny unici nie przyjmą prawosławia, każe ich wszystkich rozstrzelać na polu. Zebrał się lud, gotowy na śmierć i przed kwaterą naczelnika zaczęto śpiewać na klęczkach „Kto się w opiekę…” Skończyło się na rozpędzeniu zebranego ludu. Potem kazał naczelnik unitom zbierać łopatami błoto z dróg i gościńców.

Kiedy indziej naczelnik, kładąc się spać, kazał unitom wykopać studnię na podwórzu plebanii, przed rankiem ją skończyć i ze studni tej podać sobie i popowi wody do picia. Jak niewolnicy Egiptu przy świetle ogniska parafianie wzięli się do roboty. Studnię wykopali, ocembrowali balami, oczyścili wodę i tyranom swoim, śpiącym jeszcze, postawili ją przed łóżkiem.

Po 4 miesiącach postoju rot wojska i kozaków, po zniszczeniu materialnym parafian Horodyszcza Moskale wycofali się pozostawiając cerkiew  w rękach prawosławnych. Przez lata ucisku przybywali z posługą sakramentalną kapłani łacińscy, spośród których na czoło wysuwają się ks. Żyskor i jezuita, ks. Jan Urban.

Po ukazie carskim z 1905 r. mieszkańcy Horodyszcza zwrócili się z prośba 11.04.1907 r. do biskupa Jaczewskiego o założenie parafii katolickiej, gdyż na 1100 mieszkańców było tylko 38 prawosławnych., używających zabraną cerkiew unicką.

Po wybuchu I wojny światowej  prawosławni uciekli do Rosji, zabierając ze sobą 13.08.1915 roku cudowny obraz MB Horodyskiej.

Po odzyskaniu niepodległości  już 4.01.1919 roku mieszkańcy Horodyszcza pisali do biskupa Henryka Przeździeckiego z prośbą o ustanowienie parafii,

Biskup odpowiedział pozytywnie i 12.05.1919 roku została erygowana parafia pod wezwaniem Siedmiu Boleści NMP. Przez cały okres międzywojenny czyniono starania odzyskania cudownego obrazu Horodyskiej Pani. Niestety, do dnia dzisiejszego pozostały one bezskuteczne.

Mimo braku wizerunku  nie ustawał jednak w parafii kult MB Horodyskiej. 17.05.1969 r. bp Jan Mazur reaktywował  sanktuarium maryjne w Horodyszczu, dokonując uroczystego wprowadzenia kopii cudownego obrazu, wykonanej przez Halinę Hryniewicz i Hannę Przewalską, na podstawie zachowanej w warszawskim kościele bazylianów reprodukcji  obrazu MB Żyrowickiej. Duże zasługi w szerzeniu kultu MB Horodyskiej położył długoletni proboszcz i budowniczy obecnego kościoła, ks. Piotr Zabielski, spoczywający na miejscowym cmentarzu.

Obecny kościół nosi wezwanie Najświętszego Serca Jezusowego, parafia zaś liczy okoł0 650 wiernych.